sobota, 7 stycznia 2012
Kolczyki w "określonym stylu" ;)
miały być czarne, bo sukienka ma trudny do określenia kolor :). Długie i w stylu wcześniej zakupionych u mnie. Te wcześniejsze były z gotowych elementów metalowych w kolorze starego złota. Czarnych takich nie dostanę, zatem musiałam trochę pokombinować. Zrobiłam dwie pary do wyboru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
było ...
o łał :) te drugie do mnie mówią :)
OdpowiedzUsuńmoje uszy mówią, że te drugie są wspaniałe :D i chetnie by w takich chodziły :) ale te 1 tez są świetne :)
OdpowiedzUsuńno widzicie, a pani zamawiająca chce pierwsze :)
OdpowiedzUsuńNo ja tez stawiałabym na drugie...DZIEWCZYNY!MY MÓWIMY JEDNYM GŁOSEM!
OdpowiedzUsuńSą gusta i guściki,ale ja też bym stawiała na te drugie,choć i pierwszym nic nie brakuje,są nawet ładne w swojej prostocie.
OdpowiedzUsuńTo ja sie wyłamuje i zamawiam te pierwsz w czarnym kolorze
OdpowiedzUsuńI jedne i drugie są fajne :-)
OdpowiedzUsuń