Pomysł na taki obrazek przyszedł mi do głowy, kiedy zobaczyłam w Lidlu podobrazia. Podobrazie przeciągnęłam taką perlistą farba akrylową (też z Lidla). Wykorzystałam papier do transferu. Wydruki przeniosłam na lniane arkusze. Ulubiona koronka klockowa, kilka kwiatuszków wydzierganych na szydełku i gotowe.
Na zdjęciach moja Antonina :). Młodsza niż obecnie.
Ślicznie Ola! Ucałuj Tosię....już się stęskniłam za Wami :(
OdpowiedzUsuńCUDNE! naprawdę niesamowity efekt, Oluś :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:-))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,a sam efekt powalający!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńale śliczny starociowy klimat:):):)
OdpowiedzUsuńfajnie to wymyśliłaś Ola:):):)