środa, 22 lutego 2012

Wieszak - przeróbka

Kupiony za całe 4 zł w lumpeksie. Jest dość spory, bo ma 48 cm szerokości.
Będzie wisiał w przedpokoju, dość nisko, żeby Tosia mogła sama wieszać swoje kurtki.




Całkiem niedawno wyglądał tak:




Tu w rozbiórce.


Teraz wygląda tak:






Moja kolejna próba z masą strukturalną. Nie miałam kupnej, więc zrobiłam sama. Klej wikol plus jasna farba plus kasza manna.

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie :).

9 komentarzy:

  1. No pięknie! Szperaj dalej i ozdabiaj!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękna przeróbka! i ten skład na domową pastę strukturalną - genialne, pierwszy raz się z tym spotkałam:-)
    pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. wieszaczek super- bardzo klimatyczny, a masastrukturalna po prostu genialna-uwielbiam takie domowe sposoby, na pewno skorzystam.♥

    OdpowiedzUsuń
  4. o żesz! z czegoś mało ciekawego zrobiłaś cacko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna metamorfoza ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Olcia, cudny ten wieszak...

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś podobnego!Pomysłowość kobieca nie zna granic!Cudnie to wyszło!Kasza manna ,o matulu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Noo, na ten wieszak czekałam z niecierpliwością:) Świetna metamorfoza! Masa Twojej roboty daje bardzo ciekawy efekt, całość naprawdę daje radę;)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń

było ...

Related Posts with Thumbnails