Czapa a raczej przyłbica ... moja nowa, jeszcze ciepła. A ciepła to będzie, bo z bardzo grubej włóczki zrobiona. Taka nowość HiMALAYA COMBO 50% wełny. Zalecają szydełko nr 12. Nie mam więc 10tką machnęłam trochę słupków i gotowe :).
Modelki nie miałam pod ręką, więc poprosiłam sunię o pozowanie, ale niechętnie to zrobiła.
nie no....z tym psem to poszłaś po całości....
OdpowiedzUsuńale czapa jest pierwsza klasa!
cudowny kolor:)
OdpowiedzUsuńw ogóle wzór...pierwsza klasa:)
Olento - aż mi się gęba uśmiechnęła!!!!!
OdpowiedzUsuńWidziałaś, u mnie to samo, no jaka frajda :
http://ankikankankiskakanki.blogspot.com/2010/11/znalezisko.html
Spaniele są kochane, a Twoja sunia urocza!!!!