czwartek, 22 grudnia 2011
Bomby i bombki
Tak na szybko prezentuję bombki szydełkowe zrobione na zamówienie. Maja być upominkami świątecznymi.
Szkoda, że nie moją choinkę będę zdobiły. Ja zadowolę się solniakami foremkowymi ... i ... i coś tam wymyślę :).
To tylko część. Parę sztuk jeszcze się suszy, bo dwukrotnym krochmaleniu. Największa ma 13 cm średnicy.
Część zrobiona na podstawie schematów, które i tak musiałam z lekka przerobić, bo chciałam żeby to były kule ... na ile się da, a nie jajka i inne takie, a część pokombinowana. Nie chciałam żeby wszystkie były takie same, więc trochę czasu to zajęło.
Trzymcie się Kobitki i nie dajcie się tym wariacjom przedświątecznym ;).
Lecę bigosa nastawiać i przetrzeć tam i ówdzie ;).
Aha ... zapomniałam dodać, że mam takie marzonko, żeby podarować taką bombeczkę każdej bliskiej mi osobie poznanej w sieci czy w realu. Dlatego jedno z moich postanowień noworocznych jest takie, że będę sobie przez cały rok od czasu do czasu po bombeczce robiła.
I jak Bóg da i będę jeszcze za rok, to spełnię swoje marzonko :).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ola, te bombki są cudne! A Twoje marzenie jest piękne, na pewno co postanowiłaś, to wypełnisz :)
OdpowiedzUsuńa moim marzeniem jest prawdziwa choinka z samymi ozdobami handmade, ale zostawiam to na czas, gdy spełni się inne, większe :)
Oleńko kochana!Mam ja podobnie...Chcę obdarować każdego,każdego kto stał mi się w jakiś sposób bliski w sieci.
OdpowiedzUsuńAch Ty wariacie...przeciez miałaś dla siebie te cuda robić...CAŁA OLKA!
ależ cudeńka... przepiękne bombki wydziergałaś Ola:)
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczęta ... mi też się efekt podoba. Mimo, że klęłam przy każdej niemal, bo jak nie jajo, to elipsa. Trza było poprawiać.
OdpowiedzUsuńJola, Ty masz jak w banku, że na przyszłe Christmas będziesz miała takie bombole.
A kartki od Ciebie ... jak je otworzyłam, to Mirek patrzył na mnie jak na głupią ... tak się cieszyłam :).
Ewuniu, jak chcesz mieć choinkę handmade, to ja pomogę takim bombkami :). Wyhanduje Ci ;)
Osz kurczaczek.. Bombek szydełkowych do dzisiaj nie widziałam! Fantastyczne! Przepiękne po prostu!
OdpowiedzUsuń